Zakończenie Elite Camp’u

DZIEŃ 9. WIDZIMY SIĘ ZA ROK!

Śniadanie wyjątkowo później – 8:30, następnie pakowanie i ostatnia wizyta na hali treningowej. Tym razem jednak nie trening, a liczne konkursy z nagrodami, zdjęcia z trenerami, zdjęcia w swoich grupach, rozdanie plakatów-pamiątek, oraz wyróżnień dla najlepszych camperów – najciężej pracujących oraz najbardziej utalentowanych!

DSC_0436 (Large)
Następnie obiad i smutek… Nadszedł czas pożegnań. Facebook pęka od nowych interakcji 🙂 Nowe znajomości, nowe spojrzenie na koszykówkę. Wszyscy za tym zatęsknimy! Dobra informacja jest taka, że widzimy się za rok! 🙂 Dziękujemy za zaufanie, przybycie i pozytywne recenzje!

RAZ, DWA, TRZY ELITE CAMP!

UN, DOS, TRES ELITE CAMP!

VIENS, DU, TRYS ELITE CAMP!

« z 5 »

DZIEŃ 8 CZAS BITWY!

Po ulewnej nocy przywitał nas ponury poranek. Nie zniechęciło to jednak naszych zawodników ani kadry trenerskiej. W pełni zmobilizowani podjęliśmy wyzwania ostatniego pełnego dnia Campu. Najmłodsi po siedmiu dniach intensywnej pracy udali się do naszego obozowego kina, gdzie przez 3 godziny oglądali materiały video o koszykówce. Pozostałe grupy skupiły się nad doskonaleniem rzemiosła koszykarskiego – technika indywidualna połączona z zasadami współpracy zespołowej.

Wieczorem nadszedł czas sprawdzianu! Zamiast luźnych gier 5na5 w ramach ligi wieczornej zorganizowaliśmy mecz z prawdziwego zdarzenia: Czarni vs Biali. Losowo przydzieleni do zespołów obozowicze grali w 4 kategoriach wiekowych, ale na jeden wspólny wynik. Zawodnicy mieli okazję do zaprezentowania swoich umiejętności pod presją spontanicznego i energetycznego tłumu 🙂 Wyszło świetnie! Do ostatnich minut zwycięzcy nie byli znani. Wynik 171-161 dla Czarnych mówi sam za siebie. Dobranoc! JUTRO WRACAMY DO DOMÓW 🙂

« z 5 »

Informacja dotycząca powrotu

Informacja dotycząca powrotu
-Dzieci z Koszalina – korzystające z transportu klubowego, wyjazd z Białego Boru – godz. 13.00
W Koszalinie ok godz 14.00 (parking obok „Kosir” ZOS Basen ul. Głowackiego)

-Rodziców obierających dzieci osobiście prosimy o przyjazd ok godz 11.30, załatwienie spraw formalnych. Wyjazd 12.30 po obiedzie
* Jeżeli dziecko ma być odebrane przez osoby inne niż rodzice, prosimy o pisemne upoważnienie oraz informację telefoniczną 

Dzień Siódmy Elite Camp

„Elite Camp” jak skok o tyczce! Z każdym dniem poprzeczka zawieszana jest coraz wyżej! Pomimo narastającego zmęczenia każdy camper chce pokonać coraz wyższy pułap. Grupa Kadetów pracowała z Aivarasem, który doskonalił umiejętności rzutu oraz grę w przewagach. Ulubionym narzędziem trenera z Litwy jest krzesło. Bynajmniej nie służy ono do siedzenia 🙂 Trener Darek, Arek i Paweł pracowali z Młodzikami nad koordynacją na wysokiej intensywności. Większość ćwiczeń bazowała na wykorzystaniu dwóch piłek. Najmłodsza grupa miała zajęcia z trenerem Sergim i Pawłem. Hiszpański szkoleniowiec skupił się głównie na kozłowaniu i wykończeniu w formie zabawowej. Dzisiaj miło było zobaczyć koszykówkę w połączeniu z piłką ręczną i nożną. Dzieciaki miały sporo fun’u. Drugi Hiszpan wraz z Darkiem pracowali nad koordynacją i panowaniem nad piłką, z grupą Młodzika Młodszego.
Wieczorem trzy najstarsze grupy grały mecze kontrolne, natomiast najmłodszą zajął się ZIBI, który przeprowadził wiele konkursów z nagrodami. Z dnia na dzień widać progres! Nie tylko zauważają to trenerzy, ale również zawodnicy! Dzięki czemu, iż motywacja do wysokiej pracy utrzymuje się na stałym poziomie!

« z 3 »

Un, Dos, Tres Baloncesto!

DZIEŃ SZÓSTY!

Czas na wypowiedź trenera Sergiego na temat naszego międzynarodowego Campu (warto tutaj zaznaczyć, że w tym roku mamy zawodników z USA, Anglii i Hiszpanii):

DSC_8680

„To dla mnie zaszczyt i przyjemność uczestniczyć w 7. edycji „Elite Camp” razem z resztą kadry trenerskiej. Przyjechałem z misją nauczenia i doskonalenia wszystkich obozowiczów z pełnym poświęceniem, oraz chęcią dzielenia się moją wiedzą. Mam nadzieję, że wpłynę na ich rozwój. Szczerzę życzę „Elite Camp”, aby odniósł wielki sukces i stał się jednym z najlepszych campów w Polsce, z najlepszymi referencjami. Jeżeli my jako trenerzy damy z siebie wszystko i pomożemy każdemu z osobna, dzieciaki będą zwycięzcami! Pokochają ten sport i polską koszykówkę!

Za lepszą koszykówkę!

Un, dos, tres Baloncesto!  Un, dos, tres Elite Camp!”

Poza tym pogoda dopisuje, a więc po treningach korzystamy z jeziora „pełną gębą” 🙂 Najlepsza forma regeneracji poprzez aktywny wypoczynek! Po kolacji na dwie najmłodsze grupy czekał ZIBI z torbą pełną gadżetów i głową pełną pomysłów na konkursy koszykarskie!

Starsze grupy rywalizowały na hali w grach 5 na 5.
#BasketballNeverStops

« z 4 »

Witamy Zibiego :) Zbyszek Bytomski gość specjalny

Za nami półmetek 7 edycji Elite Camp, wszyscy uczestnicy coraz mocniej odczuwają zmęczenie po intensywnych treningach. Mimo zmęczenia humory dopisują.
Dziś poprosiliśmy trenera Jordiego Salto o kilka przemyśleń na temat poziomu uczestników oraz samego Campu.
Jordi Salto: „Jestem szczęśliwy, że mogę być tutaj po raz drugi, i cieszy mnie widok obozowiczów, którzy uczestniczyli w ostatniej edycji. Są zdecydowanie lepsi niż w poprzednie wakacje, a nowi obozowicze prezentują również dobry poziom. Właśnie tutaj mogą poznać i zrozumieć drogę jaką trzeba pokonać by być lepszymi zawodnikami. Moim zadaniem jest rozwój umiejętności, które mogą wykorzystywać w sytuacjach meczowych. Jestem dumny, ponieważ wieczorem podczas ligi obozowej widzę, że je wykorzystują. Perfekt! Sam Camp jak zawsze jest świetnie przygotowany! Dobrze zaplanowany, a jedzenie jest bardzo dobre. Smakuje mi polska kuchnia”
Cieszą nas ogromnie te słowa! jak i postawa jaką prezentuje trener Jordi. Każdy obozowicz jest „zauważony” przez niego i ma poświęcony dla siebie czas!  DZIĘKUJEMY!

Dużo się dzieje w tym roku na naszym Campie, niespodzianką dla naszych obozowiczów okazał się dziś
popularny propagator młodzieżowej koszykówki „ZIBI” Zbyszek Bytomski. Tym samym nasz gość specjalny zamknął elitarną setkę siódmej edycji.
Zapraszamy na stronę Zibiego Serwis Koszykówki Młodzieżowej oraz na jego profil Facebook ,  znajdziecie tam więcej materiałów z naszego Campu oraz relacje Zibiego LIVE!

DSC_8052 (Large)

Nie tylko koszykówką żyjemy na podczas Campu. Starsze grupy integrowały się podczas wieczornych zabaw nad jeziorem, a młodsze rozgrywały mecze piłki nożnej na Orlikach.
Zapraszamy na kolejne sprawozdania 🙂
#WorkHardOrGoHome

« z 5 »

 

Dzień czwarty – Skills Challenge

Poprosiliśmy trenera Aivarasa o pierwsze wrażenia na temat 7 edycji naszego Campu

Trener Aivaras: „Camp zorganizowany jest na najwyższym poziomie. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być tutaj i pomagać dzieciom w ich rozwoju koszykarskim. Wykonują olbrzymią pracę z pełnym zaangażowaniem wykorzystując maksymalnie ich czas treningowy
Cieszę się, że mają właśnie takie podejście do nauki litewskiej szkoły koszykówki.”

Poza tym dziś zmieniliśmy pary trenerskie w poszczególnych grupach. Trener Jordi Salto przez dwa dni pracować będzie w najmłodszej grupie Zuchów. Trener Aivaras w grupie młodzików roczniki 2004 a Trener Sergi Gonzalez wspólnie z trenerem Bartkiem Siewrukiem wyciskają poty z najstarszej grupy. Każdy z uczestników ma okazję czerpać to co najlepsze u każdego z naszych trenerów.
Wieczorem konkursy indywidualne – Skills Challenge, dostosowany do poziomu każdej grupy.

Zwycięzcy:

1) ZUCHY:DSC_7218 (Large)
1. Marcel Żelazny
2. Aleksander Stadnik
3. Franciszek Borna

2) MŁODZIK MŁ.
1. Mateusz Leniec
2. Antoni Kudlicki
3. Igor Stolarz / Gabriel Mosakowski

3) MŁODZIK
1. Maciej Ślusarczyk
2. Michał Matusiak
3. Kacper Tarkowski
Najstarsza grupa udała się po kolacji nad jezioro w ramach potreningowej odnowy.
Dnia piątego na Naszym Campie dojdzie do wizyty naszego gościa niespodzianki!
#BasketCampRules

« z 3 »

Dzień trzeci. Kiedy nadejdzie lato?

DZIEŃ TRZECI

Pogoda tego lata nas nie rozpieszcza, więc gdy tylko niedzielny poranek okazał się słoneczny i pochmurny, od razu postanowiliśmy skorzystać z pobliskiego jeziora. Połączyliśmy nasz wypad z wyjściem do kościoła. Kąpiel, siatkówka plażowa, łodzie ratownicze, rowerki wodne i bar z wakacyjnymi smakołykami to główne atrakcje dzisiejszego dnia. Ale był też na przykład konkurs skoku w dal z pomostu, czy konkurs na najbardziej artystyczny skok do wody 🙂 Dużo uśmiechów i zabawy, najlepsza integracja obozowa!DSC_6482 (Large)

Po obiedzie seria 2-godzinnych treningów dla każdej grupy. W związku z tym wykorzystaliśmy całą bazę sportową wraz z boiskami na zewnątrz. Wieczorne rozgrywki ligowe również wydłużyliśmy, by z czystym sumieniem powiedzieć sobie na koniec dnia, iż nadrobiliśmy czas treningowy, który spożytkowaliśmy na poranną rekreację nad jeziorem.

« z 5 »

Urodziny Michała i szkoła rzutów Aivarasa

DSC_6145Dzień 2!
Wskoczyliśmy już na wyższe obroty! Każda z grup odbyła co najmniej dwa treningi i rozegrała wieczorną Ligę. Pomiędzy treningami dalej koszykówka na orlikach. Najstarszej grupie wkomponowaliśmy w plan treningowy siłownię. Trener Jordi doskonalił umiejętności kozłowania i finishing’u z najstarszą grupą. Trener Aivaras skupił się w najmłodszych grupach na fundamentach koszykarskich w formie zabawowej i kontynuował szkołę rzutu. Trener Sergi w grupie 2004 zaaplikował ćwiczenia kompleksowe w sytuacjach 1:0 i 2:0 oraz postawił nacisk na szczegóły w grach 1na1 na pełnej prędkości. Nogi bolą coraz mocniej, ale każdy wie po co tu przyjechał i się nie poddaje!

« z 3 »